Są już pierwsze ofiary wyborów samorządowych. Bezprecedensowym i szczególnie złośliwym zachowaniem wykazał się nowo wybrany Burmistrz Miasta Sławków już
w pierwszym dniu swoich rządów, zwalniając swojego konkurenta wyborczego Artura Smagorowicza ze stanowiska szefa miejskich wodociągów.
Podane w treści oświadczenia przyczyny wypowiedzenia są całkowicie nieprawdziwe i gołosłowne; rzeczywistą przyczyną zwolnienia powoda było to, że był
kontrkandydatem Pana Rafała Adamczyka w wyborach na stanowisko Burmistrza Miasta Sławkowa.
Czynione powodowi zarzuty nawiązują zresztą ściśle do przebiegu kampanii wyborczej; żaden z tych zarzutów nie odnosi się do merytorycznej oceny pracy
powoda na zajmowanym stanowisku. Żaden z tych zarzutów nie polega na prawdzie. Zresztą nowo wybrany Burmistrz Miasta Sławkowa w dacie dokonywania
wypowiedzenia nie mógł mieć żadnej konkretnej wiedzy o poczynaniach powoda na stanowisku kierownika zakładu, gdyż ślubowanie złożył w dniu 27 listopada br.
a wypowiedzenie powodowi umowy o pracę było jedną z pierwszych czynności do jakich wykorzystał stanowisko na jakie został wybrany.
Nowo wybranemu Burmistrzowi Miasta Sławkowa tak się śpieszyło z dokonaniem wypowiedzenia, że nie zdążono jeszcze wykonać jego imiennej pieczęci; zależało
tak bardzo, że wysłał po powoda patrol straży miejskiej by powód mu "nie uciekł". Dopiero w kolejnych roboczych dniach Burmistrz zlecił kontrole jednostki
kierowanej przez Artura Smagorowicza, szukając na siłę potwierdzenia i skonkretyzowania podniesionych w wypowiedzeniu przyczyn. Czy to nie odwrotnie powinno
się odbywać? Najpierw kontrola i jeśli ona wykaże uchybienia to wtedy konsekwencje?
Pośpiech Pana Rafała Adamczyka sprawił, że wypowiedzenie powodowi umowy o pracę odbyło się z naruszeniem tak przepisu 38 Kodeksu pracy, jak i przepisu art. 32
ust. 1 pkt 1) ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz.U z 2014 r., poz. 167). Można by się zastanawiać czy Pan Adamczyk nie jest
przeciwnikiem związków zawodowych i decyzja o zwolnieniu nie ma przesłanek politycznych.
Zwolniony Artur Smagorowicz jest członkiem Ogólnopolskiego Pracowniczego Związku Zawodowego Konfederacja Pracy, a jednocześnie związek ten zapewnia powodowi
ochronę w trybie przepisu art. 32 ust. 1 pkt 1) ustawy o związkach zawodowych. O powyższym Burmistrz Miasta Sławkowa musiał wiedzieć, gdyż po pierwsze
stosowne dokumenty potwierdzające status związkowy powoda w chwili wypowiedzenia znajdowały się już w Urzędzie Miasta Sławkowa, a po drugie o swoim statusie
związkowym powód Pana Rafała Adamczyka powiadomił.
Czy Burmistrz pierwszego dnia nie powinien zaznajamiać się z stanem faktycznym Miasta a nie kierować całe swoje siły i prężyć muskuły wykorzystując do tego
Straż Miejska na jednego człowieka, który śmiał konkurować z nim w wyborach?